sty 18 2004

...


Komentarze: 1

To już sześćset sześćdziesiąte szóste podejście
Czy tym razem zrobisz swemu sercu dobrze ?
Po raz setny powtarzam Ci, skoro tak cierpisz
Czemu wciąż wbijasz sobie te gwoździe ?

Nie chyba się nie zakochalam... nie raczej nie... nie bede sobie wbijać tych gwoździ... nie już nie chce cierpieć...  ale to jest często silniejsze od moich chęci... ale powinnam umieć panować nad swoimi uczuciami... powiedzieć im NIE - musze być asertywna he he... : P  co w nas jest odpowiedzialne za uczucia.. co?? czasami chyba lepiej być pozbawionym uczuć, żeby nie cierpieć... ale znowu gdy komuś ja się podobam (malo kiedy to sie zdarza) myśle dlaczego on mi się nie podoba... tak by byulo lepiej... bylibyśmy szczęśliwi... gdy można byo panowaćnad swoimi uczuciami... ale ne, nie może być tak jak czlowiek chce...

esta : :
W bezkształtnej bryle uwięzion
16 lutego 2005, 22:01
Pozdrowienia z nikąd. Podziękowania za to, co być może nie liczy się w cale. Nie za uśmiech, lecz za nadzieje i wiarę!

Dodaj komentarz